Czy czytając co jest napisane na etykietach kosmetyków macie czasami wrażenie, że są tam informacje, których nie rozumiecie? Ja tak miałam jeszcze niedawno, a nawet teraz zdarza się, że muszę sprawdzić w internecie co tak właściwie oznacza dany symbol. Jest ich dość dużo, dlatego postaram się opisać je w jak największym skrócie, ale tak żeby wszystko było jasne. O oznaczeniach certyfikatów mogliście już przeczytać jakiś czas temu: część 1 i część 2.
Oznaczenia i informacje podzieliłam na takie, które na opakowaniu muszą znaleźć się obowiązkowo i takie, które obowiązkowe nie są.
-Nazwisko lub nazwa osoby odpowiedzialnej za produkt. Może to być skrót, ale umożliwiający identyfikację. Jeśli podanych jest kilka adresów (czy nazw) to osoba odpowiedzialna musi być wyróżniona.
-Informacja o nominalnej zawartości opakowania. Wyjątkiem są bezpłatne próbki, których zawartość nie przekracza 5g lub 5ml.
-Data ważności. Jeśli kosmetyk jest ważny mniej niż 30 miesięcy musi pojawić się data przydatności do użytku opatrzona słowami "Najlepiej zużyć przed końcem". Jeśli czas ten jest dłuższy niż 30 miesięcy, wtedy nie ma obowiązku podawania daty tylko symbol PAO, który mówi nam przez jak długi czas od otwarcia kosmetyku możemy go bezpiecznie używać. Symbol ten przedstawiam poniżej, a cyfra lub liczba w środku "słoiczka" oznacza ilość miesięcy, podczas których możemy używać kosmetyku. Są produkty, ważne powyżej 30 miesięcy, na których nie trzeba umieszczać takiego symbolu- to produkty jednorazowego użytku, np. niektóre farby do włosów.
-Numer partii. Konieczny do identyfikacji, gdyby coś poszło nie tak w trakcie procesu produkcji.
-Funkcja produktu kosmetycznego. Musimy się dowiedzieć z opakowania, że jest to np. "mleczko do demakijażu skóry suchej".
-Lista składników INCI, a w niej składniki, których jest powyżej 1% muszą być wyszczególnione wg procentowej zawartości malejąco. Składniki poniżej 1% mogą być podane na końcu w kolejności alfabetycznej. Istnieją sytuacje, w których nie jest możliwe umieszczenie pełnej listy składników na opakowaniu gdyż są one zbyt małe. Wtedy obowiązkowo na opakowaniu musi być symbol "ręki na książce", a skład może być dostępny w ulotce, na większym opakowaniu, w które kosmetyk był zapakowany lub do wglądu w miejscu sprzedaży. Symbol ręki na książce poniżej:
-Nanoskładniki. Jeśli kosmetyk zawiera nanomateriały wyraz "nano" musi być podany po nazwie składnika w nawiasie np. Titanium Dioxide (nano)
-Inne szczególne ostrzeżenia, np. "nie stosować podczas ciąży" czy "omijać okolice oczu"
-Prostokąt z liczbą. Na aerozolach, oznacza pojemność produktu w mililitrach.
Do nieobowiązkowo umieszczonych informacji należą:
-Nazwa handlowa kosmetyku, w przeciwieństwie do jego funkcji nie jest obowiązkowa.
-Preparat testowany dermatologicznie. Praktyczne każdy produkt przed wprowadzeniem do obrotu jest poddany badaniom, zatem taka informacja na opakowaniu to zazwyczaj chwyt marketingowy.
-Preparat nie testowany na zwierzętach. Nie ma takiego obowiązku, ponieważ jest całkowity zakaz prowadzenia takich testów, dlatego coraz więcej producentów rezygnuje z tego oznakowania. Dla przypomnienia symbol poniżej, może on przybierać różne formy, gdyż nie jest uregulowany prawnie:
-Oznakowania materiałów z których zostało wykonane opakowanie, np.:
-Symbol "zielony punkt". Oznacza on, że producent ma podpisaną umowę z firmą zajmującą się recyklingiem, która ma prawo używania takiego znaku. W praktyce każda firma kosmetyczna ma obowiązek poddawania opakowań recyklingowi lub dokonania opłaty za niewypełnienie tego obowiązku.
-Znak "Dbaj o czystość". Zachęca do tego aby po zużyciu wrzucić opakowanie do kosza i nie zanieczyszczać środowiska.
-Opis składu pod etykietą. Symbol ten nie zawsze jest taki sam.
-Znak "Ziemi"- w aerozolach oznacza, że w składzie nie zostały użyte freony, które niszczą warstwę ozonową.
-Znak "e" oznacza, że podczas napełniania i pakowania kosmetyku zastosowano wewnętrzny system kontroli jakości.
-Symbol "stokrotki". Oznacza, że kosmetyki z tym znakiem są bezpieczne dla środowiska, a podczas produkcji nie są łamane żadne normy.
Sporo tych wszystkich znaków i informacji, ale warto wiedzieć mniej więcej co oznaczają, ponieważ znając je bardziej świadomie możemy dokonywać kosmetycznych wyborów.
Dobrej nocy!
Ola
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz