Czy zastanawialiście się kiedyś co kryje się pod tajemniczo brzmiącymi nazwami składników? Pewnie tak, ale kto ma czas i chęci na rozwikłanie zagadki długiej listy po łacinie, którą ciężko nawet przeczytać? My! I zrobimy to dla Was :)
Jesteśmy studentkami biotechnologii oraz absolwentkami kosmetologii. Na studiach kosmetologicznych zdobyłyśmy wiedzę dotyczącą pielęgnacji skóry, ale umiejętności świadomego wybierania kosmetyków nabyłyśmy dopiero podczas studiowania biotechnologii. Po długim czasie doświadczeń (zwłaszcza na sobie) i wnikliwych poszukiwań doszłyśmy do wniosku, że dobry kosmetyk to nie tylko taki, który ma ładne opakowanie, świetną reklamę, zachęcający opis na pudełku, ale taki, który w swoim składzie zawiera naturalne składniki bogate w substancje potrzebne skórze, co więcej nie zawiera substancji szkodliwych.
Oczywiste jest, że firmy kosmetyczne stosują chemiczne substytuty składników- są tańsze, łatwiejszy jest proces ich uzyskania i dają pozornie dobre efekty. Dlaczego mamy używać czegoś co może nam zaszkodzić, skoro w naturalnym środowisku jest tak dużo surowców, które mogą działać na nas pozytywnie?
Dbanie o skórę to nie tylko kosmetyki -jesteśmy zwolenniczkami holistycznej pielęgnacji. Zarówno zbilansowana dieta jak i ruch są bardzo ważnymi czynnikami wpływającymi na wygląd skóry, a także na nasze samopoczucie. Warto więc wiedzieć co dokładnie znajduje się na naszych talerzach i jaka aktywność fizyczna pozwoli nam zachować zdrowie przez całe nasze życie.
Myśl o założeniu bloga dojrzewała w nas od dłuższego czasu, aż w końcu padło zdanie: „Musimy to zrobić, podzielić się tym z innymi”. Do niedawna same byłyśmy trochę zagubione wchodząc do drogerii, ale długi czas poświęcony wnikliwym poszukiwaniom sprawił, że dzisiaj już wiemy co wybierać a czego lepiej unikać. Chcemy tą wiedzą podzielić się z Wami!
Blog będzie poświęcony naszym codziennym eksperymentom z testowaniem naturalnych kosmetyków, ale nie tylko! Znajdziecie tu również różne inne eko porady i ciekawostki, o których istnieniu same do niedawna nie miałyśmy pojęcia.
Jeśli będziecie mieli jakiekolwiek wątpliwości możecie śmiało do nas napisać.
Zapraszamy do czytania i życzymy miłej lektury :)
Kornelia i Ola
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz